Post by s14 on Mar 20, 2011 0:28:27 GMT 1
Poczucie własnej wartości
Autor: Łukasz Krawętkowski
Dzięki temu, ile wiemy o swoich mocnych stronach, możemy osiągać obrane cele, spełniać własne marzenia. Nasze mocne strony pokazują na co nas stać, widzimy, ile jesteśmy warci, co już zrobiliśmy i co możemy jeszcze zrobić.
Oto kilka ćwiczeń podnoszących poziom poczucia własnej wartości.
TRUIZM NA POCZĄTEK
Dzięki temu, ile wiemy o swoich mocnych stronach, możemy osiągać obrane cele, spełniać własne marzenia. Nasze mocne strony pokazują na co nas stać, widzimy, ile jesteśmy warci, co już zrobiliśmy i co możemy jeszcze zrobić.
Poczucia własnej wartości doświadczamy osobiście w kontakcie z innymi. Ludzie są nam potrzebni do tego, aby budować własną ocenę siebie.
Swoją wartość możemy też odkrywać w działaniach wykonywanych tylko dla siebie. Są takie sprawy, w których nie robimy czegoś dla innych i czujemy, że jesteśmy zdolni, że odnieśliśmy sukces. Sami sprzątnęliśmy zakurzoną piwnicę, wygraliśmy konkurs sportowy, pracujemy w miejscu, w którym chcemy, itp.
W artykule tym będę używał zamiennych pojęć dotyczących poczucia własnej wartości. Kiedy będę używał określeń: "poziom samooceny", "poziom własnej wartości", "obraz siebie", "stopień dowartościowania" - będę miał na myśli poczucie własnej wartości.
Samoocena nasza kształtuje się od pierwszych kroków, które stawiamy na tym świecie, a właściwie - od pierwszych ruchów. Odczuwamy, czy jesteśmy blisko matki, która karmi, blisko ojca, który opiekuje się, widzimy ich, czujemy, uspokajamy się, kiedy przychodzą, wezwani płaczem czy naszym śmiechem. Potem to pierwsze kroki, pierwsze słowa, pierwsze kupy do nocnika budują nasz obraz siebie jako osoby. Pierwsze babki z piasku, samodzielne siusiu, samodzielne jedzenie, mycie się, zabawa z rówieśnikami w przedszkolu i najpiękniejszy rysunek dla mamy i najcudowniejsza figurka z plasteliny dla taty zwiększają stopień dowartościowania. Potem to pierwsza piątka, piętnaście przysiadów bez przerwy, pozmywane naczynia, czerwony pasek na świadectwie, własnoręcznie wykonane zdjęcie gór, samodzielnie napisana piosenka, pomalowana przez ciebie klasa w szkole, do której chodzisz, zadowolona twoja sympatia, zdobyty ulubiony zawód, dobry kontakt z sąsiadami, dużo przyjaznych znajomych, kilku kumpli, z którymi konie możesz kraść, przyjaciółki, z którymi prawie wszystko możesz...
To, i nie tylko to, wpływa na naszą ocenę siebie, na to, w jakich barwach postrzegamy siebie. Bardzo dużo w tej pierwszej sprawie zrobili nasi rodzice, szczególnie na początku naszego życia.
Autor: Łukasz Krawętkowski
Dzięki temu, ile wiemy o swoich mocnych stronach, możemy osiągać obrane cele, spełniać własne marzenia. Nasze mocne strony pokazują na co nas stać, widzimy, ile jesteśmy warci, co już zrobiliśmy i co możemy jeszcze zrobić.
Oto kilka ćwiczeń podnoszących poziom poczucia własnej wartości.
TRUIZM NA POCZĄTEK
Dzięki temu, ile wiemy o swoich mocnych stronach, możemy osiągać obrane cele, spełniać własne marzenia. Nasze mocne strony pokazują na co nas stać, widzimy, ile jesteśmy warci, co już zrobiliśmy i co możemy jeszcze zrobić.
Poczucia własnej wartości doświadczamy osobiście w kontakcie z innymi. Ludzie są nam potrzebni do tego, aby budować własną ocenę siebie.
Swoją wartość możemy też odkrywać w działaniach wykonywanych tylko dla siebie. Są takie sprawy, w których nie robimy czegoś dla innych i czujemy, że jesteśmy zdolni, że odnieśliśmy sukces. Sami sprzątnęliśmy zakurzoną piwnicę, wygraliśmy konkurs sportowy, pracujemy w miejscu, w którym chcemy, itp.
W artykule tym będę używał zamiennych pojęć dotyczących poczucia własnej wartości. Kiedy będę używał określeń: "poziom samooceny", "poziom własnej wartości", "obraz siebie", "stopień dowartościowania" - będę miał na myśli poczucie własnej wartości.
Samoocena nasza kształtuje się od pierwszych kroków, które stawiamy na tym świecie, a właściwie - od pierwszych ruchów. Odczuwamy, czy jesteśmy blisko matki, która karmi, blisko ojca, który opiekuje się, widzimy ich, czujemy, uspokajamy się, kiedy przychodzą, wezwani płaczem czy naszym śmiechem. Potem to pierwsze kroki, pierwsze słowa, pierwsze kupy do nocnika budują nasz obraz siebie jako osoby. Pierwsze babki z piasku, samodzielne siusiu, samodzielne jedzenie, mycie się, zabawa z rówieśnikami w przedszkolu i najpiękniejszy rysunek dla mamy i najcudowniejsza figurka z plasteliny dla taty zwiększają stopień dowartościowania. Potem to pierwsza piątka, piętnaście przysiadów bez przerwy, pozmywane naczynia, czerwony pasek na świadectwie, własnoręcznie wykonane zdjęcie gór, samodzielnie napisana piosenka, pomalowana przez ciebie klasa w szkole, do której chodzisz, zadowolona twoja sympatia, zdobyty ulubiony zawód, dobry kontakt z sąsiadami, dużo przyjaznych znajomych, kilku kumpli, z którymi konie możesz kraść, przyjaciółki, z którymi prawie wszystko możesz...
To, i nie tylko to, wpływa na naszą ocenę siebie, na to, w jakich barwach postrzegamy siebie. Bardzo dużo w tej pierwszej sprawie zrobili nasi rodzice, szczególnie na początku naszego życia.